Usuwanie wgnieceń bez lakierowania to coraz chętniej wybierane rozwiązanie przez właścicieli uszkodzonych pojazdów. Jest stosunkowo tanie, szybkie oraz nie powoduje spadku wartości auta. A jak przebiega i kiedy możliwa jest naprawa wgnieceń bez lakierowania?
Usuwanie wgnieceń bez lakierowania jest możliwe dzięki zastosowaniu technik PDR, czyli Paintless Dent Repair. Ten sposób naprawy wgnieceń powstał w ok. 1940 roku w zakładach Mercedesa, aczkolwiek początkowo metoda ta nie była znana i dopiero kilkadziesiąt lat później zaczęły powstawać warsztaty, które wykorzystywały jej możliwości.
Dziś usuwanie wgnieceń bez lakierowania to standard, który, co więcej, uznawany jest przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Kiedy możliwa jest naprawa wgnieceń bez konieczności przeprowadzania prac blacharsko-lakierniczych? Jeśli nie doszło do naruszenia struktury lakieru.
W takich sytuacjach uszkodzenie można usunąć stosując jedną z dwóch metod PDR:
Na czym polega każda z nich i jak przebiega? Wyjaśniamy.
Wyciąganie wgnieceń jest techniką bezinwazyjną, co oznacza, że podczas naprawy istnieje niewielkie ryzyko, że dojdzie do poważniejszych uszkodzeń. Można przeprowadzić ją na własną rękę, aczkolwiek konieczny będzie zakup specjalistycznych narzędzi do usuwania wgnieceń.
Zanim przejdziemy do tego, jak przeprowadzić wyciąganie blachy bez lakierowania, mamy jeszcze informacje, kiedy jest to najbardziej opłacalne. Tę technikę stosuje się, gdy dojście do uszkodzenia od spodu blachy wiązałoby się z czasochłonnym demontażem poszczególnych elementów, tak jak jest to m.in. w przypadku dachu. A jak przygotować się do naprawy wgniecenia bez lakierowania?
Zacznij ustawienia lampy z odbłyśnikiem. Możesz ją przymocować do karoserii, jak najbliżej wgniotki lub ustawić w pobliżu. Dzięki niej będziesz mógł dokładnie zobaczyć odkształcenia blachy, a także ocenić, kiedy powróci do swojej pierwotnej pozycji. Następnie dokładnie w centrum wgniotki nakleja się tzw. grzybek. Musi być on wielkością dopasowany do uszkodzenia. Przy pomocy pistoletu do kleju nakłada się klej termopotliwy na grzybek. Ostatnim krokiem jest zamocowanie na główce grzybka wyciągarki, przy pomocy której powoli odkształca się blachę.
Cały proces należy przeprowadzić od nowa w przypadku każdego kolejnego wgniecenia. Warto dodać, że technikę tę zwykle wykorzystuje się w przypadku aut po gradobiciu.
Prostowanie wgnieceń nazywa się często masowaniem blachy. Technika ta jest bardziej inwazyjna, jeden nieostrożny ruch może spowodować uszkodzenie lakieru, karoserii, a wtedy już bez naprawy blacharsko-lakierniczej się nie obejdzie.
Na masowanie blachy warto zdecydować się, gdy uszkodzenie znajduje się w łatwo dostępnym miejscu, np. na masce lub drzwiach auta. Tak jak poprzednio, będziesz potrzebować lampy z odbłyśnikiem, dzięki której na bieżąco można kontrolować wszelkie nierówności. Oprócz tego musisz przygotować wypychacze blacharskie oraz heble i łańcuchy ? narzędzia te należy dopasować do rozmiarów uszkodzeń.
Z ich pomocą ?masuje? się blachę od spodu, aż do przywrócenia jej pierwotnego kształtu.
Naprawy blacharskie bez lakierowania można przeprowadzić samodzielnie lub oddać auto do warsztatu samochodowego, który się w tym specjalizuje. I od razu ostrzegamy, że zwykle wybranie pierwszej opcji to tylko pozorna oszczędność. Dlaczego?
Ponieważ zarówno w przypadku wyciągania, jak i wypychania wgnieceń, nie obejdzie się bez zakupu narzędzi, które prawdopodobnie do niczego więcej już ci się nie przydadzą. Ponadto należy dobrze dopasować je do wielkości uszkodzenia, co zwykle wymusza zakup kilku zestawów.
I o ile podczas wyciągania wgnieceń, cały proces, choć czasochłonny, nie generuje zbyt dużego ryzyka, to w przypadku prostowania jest już odwrotnie. Jeśli bez żadnego doświadczenia zdecydujesz się na masowanie blachy, możesz łatwo uszkodzić lakier. Rekomendujemy wizytę u specjalistów z prośbą o wycenę takiej naprawy. Na tej podstawie możesz ocenić, na ile się to opłaca w przypadku twojego auta.
Na to pytanie odpowiedź jest prosta: zdecydowanie tak. Bezinwazyjne usuwanie wgnieceń jest tańsze i szybsze niż wizyta u blacharza oraz lakiernika. Co ciekawe, w niektórych przypadkach możliwe jest przeprowadzenie prac na miejscu, u klienta, aczkolwiek to już oceniane jest indywidualnie (im więcej uszkodzeń, tym czas pracy wydłuża się),
I jak już wspominaliśmy wcześniej, metoda PDR jest uznawana przez towarzystwa ubezpieczeniowe, jeśli więc posiadasz ubezpieczenie AC, możesz liczyć na zwrot kosztów.
Jednak najważniejsze jest to, że samochód nie traci na wartości. Nie ma konieczności używania lakieru renowacyjnego, auto po naprawie wygląda tak, jak przed stłuczką.